• 20 listopada dyrektor GOK został odwołany "ze skutkiem natychmiastowym": http://bip.wiazowna.pl/public/get_file_contents.php?id=280272

    Na wiazowna.pl i na stronach GOK brak informacji.

    Pani wójt jakoś nie ma szczęścia do dyrektorów GOKu. Już drugi dyrektor dyscyplinarnie odwołany w jednej kadencji.
  • Wieś rządzi i wieś postawi na swoim. Teraz pora na bezkręgowca z gatunku BMW.
  • Hm, jakież wielkomiejskie pochodzenie widze w tekście powyżej :) Czyżby już drugie pokolenie po słoiki nie jeździło u szanownej przedmówczyni ? :)
    Post edytowany przez [Deleted User] 2013-11-22 17:05:17
  • Hubertus, nie chce nikogo bronic czy atakowac. Przedmowczyni nie znam. Ale "wies" czy "wiesniactwo" to raczej stan umyslu niz pochodzenie czy zamieszkiwanie. Mozna byc wiesniakiem, nigdy wsi nie odwiedzajac a mozna nie byc wiesniakiem przez cale zycie mieszkajac na wsi. Tak ja to widze ;)
  • Wybacz,ale na tą sprawę mam spojrzenie z drugiej strony medalu i tylko dziwi mnie że tak długo to trwało...
    Post edytowany przez [Deleted User] 2013-11-22 23:06:02
  • "że que?"
  • :) To co napisałem
  • Hubi, ale tu nie ma medalu, wiec nie mozna byc z tej lub tamtej jego strony. Tu chodzi o definicje pojec, a nie o wartosciowanie.
  • Sprawę znam doś dobrze-i stwierdzę tylko że pracownik przegiął pałę u pracodawcy o kilka razy za dużo
    :)
    Post edytowany przez [Deleted User] 2013-11-23 22:26:54
  • Też znam sprawę od podszewki... Może warto byłoby zamieścić treść pisma- załacznika, z którego dowiedzielibyśmy się co znaczy dla p. Wójt: " ciężkie naruszenie obowiązków pracowniczych" oraz do czego są wykorzystywani mieszkańcy gminy W.
    Szkoda, że zwłaszcza Ci którzy posyłają swoje dzieci na zajecia w GOK nabrali wody w usta i nikt nie stanął w obronie ludzi ( mam tu na myśli również żonę byłego już dyrektora GOK), którzy próbowali z "wieśniaka" zrobić kogoś mniej "wieśniaczego"... A odnośnie relacji pracownik - pracodawca - to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, co nie zwalnia pracodawcy z zachowania minimum kultury osobistej w stosunku do swojego pracownika.
  • Właśnie troszkę mnie ostatnio zaczęło przerażać to co słyszę o kulturze i edukacji w naszej gminie.
    1. Szkolne wycieczki w których może uczestniczyć po 10cioro dzieci z klasy.
    2. Katechetka, która wysyła dzieci na dywanik w przedszkolu, czy wprowadza jakieś oddolne zakazy strasząc dzieci amputacją kończyn z powodu noszenia trupich czaszek.

    Zaznaczam - mam nadzieję, że to plotki, bo to pachnie totalnym ciemnogrodem.

    aga_4 - możesz rozwinąć temat?
  • W Tygodniku regionalnym jest napisane że powodem zwolnienia była nieusprawiedliwiona nieobecność w pracy(czy jednorazowy przypadek może być powodem zwolnienia????)i brak kilku podpisów na liście obecności choć wiadomo że podpisuje się ją zawsze raz na tydzień :-))
  • aga_4 pisał(a):

    Szkoda, że zwłaszcza Ci którzy posyłają swoje dzieci na zajecia w GOK nabrali wody


    Bo nic nie wiedzą? Ktoś poinformował uczestników/rodziców?

    Oserwator pisał(a):

    W Tygodniku regionalnym jest napisane że powodem zwolnienia była nieusprawiedliwiona nieobecność


    A byłaby możliwość wrzucania na forum artykułu z TR? Powody moralne uniemożliwiają mi nabycie tego biuletynu drogą kupną.
  • Mataj niestety to nie plotki i niestety ciemnogród istnieje, i niestety "nieusprawiedliwiona nieobecnosć w pracy" to po prostu pretekst, aby zwolnić człowieka , który dla gminy (czyt. dla kultury w gminie W) zrobił wiecej niż ta która go zwolniła....(oczywiście należy tu wziąć pod uwage ogromny wkład pani Wójt
    w budowę placy zabaw, których ilość na terenie gminy jest imponująca).
    Aby podać więcej szczegółów, muszę zapytać o zgodę osób, których ta sprawa dotyczy. Jeśli tylko wyrażą zgodę, spróbuję rozwinąć temat.
    Jeśli nie dobrze było by zadać pytanie p. Wójt, gminie, wydziałowi oświaty: czy aby na pewno nie działają na szkodę mieszkańców i ich dzieci i poprosić o wyjaśnienie "tajemniczego" zwolnienia dyscyplinarnego.
    Mogę dodać od siebie, że wg mnie chodzi głównie o POLITYKĘ NA SZCZEBLU WIOSKOWYM. Jakoś nikt nie zwalnia dyscyplinarnie pracowników urzędu gminy, chociaż przyznacie mi rację, że kilku kandydatów by się znalazło, a ten który się odważył zrobić coś profesjonalnie,
    ale niekoniecznie na poziomie , który reprezentują władze gminy został potraktowany jak najgorszy partacz.
  • Jeżeli chodzi o zabawy w kotka i myszkę z pracodawcą to polecam sektor prywatny- tylko czekają na takich "artystów", poznają co to kultura i uprzejmośc . Odnośnie buractwa to nie ma nic gorszego jak "miastowy" w pierwszym pokoleniu :) któremu się wydaje że przyjechał na prowincje i "wsiowe chamy muszą mu się w pas kłaniac".
    Post edytowany przez [Deleted User] 2013-12-03 18:46:35
  • Hubertus ktoś pisał o buractwie i usunął post, czy coś przeoczyłem?
    Coraz ciekawiej, ale faktura nieopłacona na czas to nie nieobecność w pracy... Coś tu konkretnie nie gra.
  • Jednorazowa przez 28 dni? Unikanie spotkania z pracodawcą,nieodbieranie telefonów,ignorowanie maili? Niektórym polecam popracowac w sektorze prywatnym-tam szybko nauczą jak zachowywac się wobec przełożonych. Tylko sektor budżetowy pozwala na tyle manewrów :) i uników.
    Czy buractwo i wieśniactwo oraz ciemnota nie są tożsamione?

    Post edytowany przez [Deleted User] 2013-11-28 18:55:54
  • "Aga_4 a o fakturce której zapłacenia GOK unika po dziś dzień od sierpnia to pamiętasz ?" Zupełnie nie wiem o co chodzi. Ale rozumiem, że Hubertus 1656 popiera działania pani Wójt i może zechce wyjaśnić o jaką fakturę chodzi?
    Odnośnie buractwa i wieśniaków proponuję się już nie wypowiadać, bo rozmowa staje się mało merytoryczna i raczej nikt nie będzie sprawdzać, czy ktoś z obecych na forum jest w pierwszym, czy w drugim pokleniu ze wsi, czy z miasta....
    Chodzi o to, że GOK nie ma dyrektora, bo został wywalony bez powodu, a raczej z powodów, które są delikatnie rzecz ujmując mocno naciągane. 28 dni nieobecności, niezapłacona faktura - co jaśnie państwo jeszcze wymyślą ?
  • A po co wymyślac? Samo życie tragifarse pisze a teraz będzie rozdzieranie szat jak naszych wspaniałych serialach? Rodzice mnie uczyli że mężczyzna swoje sprawy powinien załatwiac sam a nie za kieckami się chowac. I trzymajmy się tej metody,zapewne dyrektor GOKu zna drogę odwoławczą i z niej skorzysta jezeli czuje się niewinny i pokrzywdzony.
    Post edytowany przez [Deleted User] 2013-12-03 18:47:08
  • Właśnie tak jak Hubertus wypowiadają sie ludzie z włądz gminy W - nic dodać nic ująć i nawet dyskutować się nie chce, bo i po co?
  • Jak argumentów brak to fochem go? :)

    Ja nie widzę chęci do dyskusji tylko dużo aktorstwa i teatralności podszytej histerią :)
    A najpiękniejsze jest tworzenie nowego profilu na forum i teatralne alarmowanie :)
    Czy zwrot z FB:
    "Arkadiusz Głogowski Po tym kolejnym widowisku zostałem odwołany przez " Ranczo".
    21 listopada o 03:28 · " dowodzi kultury czy pogardy ?
    Post edytowany przez [Deleted User] 2013-11-28 20:08:07
  • Hubertus, nie sądzę żeby wójt potrzebowała aż tak żarliwej obrony, no chyba że chcesz zapunktować... Proponuję żebyś jednak wyszedł z okopu i wybrał się do GOKu zobaczyć jak sytuacja wygląda w obozie wroga. Bywam tam dość często i tam naprawdę bieda piszczy, finansowanie przycięte poza przyzwoitość, ludzie pracują chyba jeszcze z rozpędu i zamiłowania bo na pewno nie dla profitów. To cud że w ubikacji jest papier toaletowy, a Ty tu wyskakujesz że jedna faktura nie zapłacona. Dobrze że tylko jedna, przecież tam zakup lepszej kawy to już wielkomiejska fanaberia. Mimo tej obskurności odbywają się tam zajęcia dla dzieci na dobrym lub bardzo dobrym poziomie, działa teatr i parę innych przedsięwzięć. Niestety polityka gminy powoduje że zaczyna to wszystko podupadać i zamierać, ostatnio w ekspresowym tempie. Patrząc na to jak kosztem ludzi gmina oszczędza na oświacie i rozwoju kulturalnym zastanawiam się jak odklejoną trzeba mieć w głowie klepkę żeby proponować budowę Wiejskiego Centrum Kultury, ba, a nawet zmarnować pieniądze na projekty, analizy i promocję czegoś co nie ma racji bytu. Skąd niby miała by się w nim wziąć ta kultura - czy gmina planowała jej zakup w przetargu? Po co w ogóle w urzędzie gminy dział oświaty i 'kultury' skoro w ramach tej 'kultury' jest w gminie tylko jeden GOK, na dodatek ledwie zipiący, a dla mieszkańców nie ma żadnej alternatywy? Może większe oszczędności poczyniono by likwidując parę stanowisk w urzędzie - przecież i tak wiadomo że wszelkie decyzje podejmuje jedna osoba...
  • Bywam w GOKu, hm a czy dyrektor GOKu nie jest odpowiedzialny za jego stan finansowy?
    Swoją drogą jak tak biednie to na imprezie kawaleryjskiej tej o ks Józefie Poniatowskim było sporo GRH w formie jednego konia którego trzeba było ściągnąc osobnym transportem- a nie zgrane pododziały jak ten o WP :) które podróżują jednym pojazdem co obniża koszty. Toż to czysta rozrzutnośc bo kawaleria jest najdroższym składnikiem rekonstrukcji:) Oprócz tego każda GRH cwiczy i musztruje jako całośc- wzięcie po jednym koniu z kilku grup tworzy piękne wypełnienie plakatu,niestety nie pozwala takiej grupie zaprezentowa swoich umiejętności. Przewóz kilku koni jednym autem jest zaś dużo tańszy niż przewóz po jednym koniu kilkoma autami. Nie powstrzymam się też od skomentowania loży VIP na tak małym terenie-przedstawienie było po to by pokazac coś mieszkańcom gminy czy też podlizac się oficjelom?
    Post edytowany przez [Deleted User] 2013-12-03 18:49:22
  • No to żeś se chłopie znalazł zarzuta! To w końcu ten jeden koń był dla Ciebie za dużą rozrzutnością, czy raczej żałujesz że koni nie było więcej? No bo jakoś nie wynika to z Twojej wypowiedzi.
    A ponieważ nie było możliwości sprowadzenia połowy konia z połową kawalerzysty, jedynych oszczędności upatrywał bym w zastąpieniu konia osłem a kawalerzysty jakimś miejscowym talentem z parciem na estradę.
    Można też nie robić nic, wszystkich zwolnić i zgasić światło. Będzie tanio.
    Post edytowany przez nightwatch 2013-11-28 21:03:26
  • Swoją drogą dla mieszkańców brak dyrektora Gok przez 6miesięcy(bo tyle będzie trwał konkurs jeśli nie dłużej to ok 60 tys oszczędności niech żyje bezkrólewie!!! :D :)] :-)) =)) :-c
    Konkurs pewnie będzie trwał 1,5 roku skoro dyrektor będzie się odwoływał tak było ostatnio kiedy poprzednia dyrektor się sądziła nie można powołać następnego może być tylko PO.A jeśli wygra wypłacimy mu 1,5 roczną pensję i wróci do pracy!
    Post edytowany przez Oserwator 2013-11-29 11:58:21
  • Sugeruje że dodanie drugiej kilkukonnej sekcji którą przywiózłby jeden pojazd byłoby tańsze niż przywiezienie 5 sekcji jednokonnych pięcioma pojazdami :) Co po parcia na estrade to DyrektoraGOKu chyba nic nie przebije :) i parcia na lokalne salony-może tak wrzucimy nagranie z loży VIP :)

    Skoro bieda tak piszczy to skąd impreza?
  • Za 60 TYS MOŻNA zorganizować zajęcia we wszystkich świetlicach swoją drogą można by jescze pozwalniać najlepiej tych z góry,bo oni dużo zarabiają(polityka wójta jest odwrotna,ale zwalnianie najniższych urzędników nie przynosi oszczędnośći)a i tak ich obowiązki wykonują podwładni!Może nawet pieniądze na chodniki by się znalazły? :)) :)>- :-h B-)
  • Oserwator pisał(a):

    Ciekawe cy dyrektor zwróci pieniądze za 28dni nieobecności?w SEKTORZE PRYWATNYM to niedopuszczalne!Swoją drogą dla mieszkańców brak dyrektora Gok przez 6miesięcy(bo tyle będzie trwał konkurs jeśli nie dłużej to ok 60 tys oszczędności niech żyje bezkrólewie!!! :D :)] :-)) =)) :-c


    Podejrzewam że czas pracy dyrektora rozliczono w formie tzw dupogodzin, tj jednostki pracy standardowo stosowanej w urzędach. Tj pracujesz gdy dół twoich pleców dotyka stołka, nie pracujesz gdy nie dotyka. Stąd cała rozbieżność w obliczeniach - w sektorze prywatnym bardziej liczy się wykonanie zadań niż siedzenie w jednym miejscu przez 8 godzin.
  • Z obserwacji w innych gminach wiem że prace i tak odwalają Ci podwładni a dyrektorzy to maskotki,często nie mają pojęcia o funkcjonowaniu działów które prowadzą. I tak rozliczenia prowadze od 10 lat z tymi samymi paniami,natomiast umowy podpisuje i sprawozdania zdaje nastemu dyrektorowi z konkursu :)
  • nightwatch skoro tak jest to skąd te parcie na stołki w administracji samorządowej?

    Sektor prywatny czeka na talentnych menagerów a nie bedą się ukrywac po jakis pipidówach :)
    Post edytowany przez [Deleted User] 2013-12-03 18:50:19
  • acha
    Post edytowany przez Oserwator 2013-11-29 09:20:17
  • A jak to się nazywało fachowo zatrudnianie własnej żony n... ne... nepotyzm?
  • Oj, tylko się nie pobijcie o punkty od wójtowej...
  • A Ty od uciśnionych co na wybory czekają by "rządzic mądrze i sprawiedliwie" :)
    Wrzuc coś merytorycznego :)
    Post edytowany przez [Deleted User] 2013-11-28 21:32:47
  • Hubertus1656 pisał(a):


    Czy buractwo i wieśniactwo oraz ciemnota nie są tożsamione?



    Nie. Widziałem wieśniaków inteligentniejszych niż profesorowie i profesorów, którzy niepotrzebnie zużywali tlen innym ludziom. W tej kwestii jedyną regułą, jest brak reguł.

    Ps. W waszym pisaniu dużo retoryki, mało konkretów. A ja dałem nie wiem o co chodzi.
    Post edytowany przez Mataj 2013-11-28 21:24:51
  • Szanuj Wójta swego bo możesz mieć gorszego!!!Ku rozwadze
    Post edytowany przez Oserwator 2013-11-29 09:12:03
  • Myślę Mataju że czas najlepiej to pokaże a nie nasze wypowiedzi na forum.
  • witajcie drodzy dyskutujący - ja na krótko - o ile wiem to moje dziecko uczęszcza (niestety teraz chyba już muszę użyć czasu przeszłego)na zajęcia do Pani Kingi(żony byłego dyrektora) juz od dawna - czyżby odwołany dyrektor miał naprawdę taka moc, by zatrudniać pracownikow na dwa lata przed objęciem stanowiska? ciekawe....
  • a czy żona też dostała wypowiedzenie?
  • Swoją drogą dyskutantów nam przybywa czy ktos trolluje? Mam nadzieję że inne wątki tez tą aktywnoś potwierdzą :)
  • a Co to znaczy trollować?????????To coś złego? >:/
  • widać ktoś się pod Ciebie podszył i wygląda jakbyś sam ze sobą dyskutował. Trzy spiski wytropiłeś w jednym wątku, gratulacje. Osobiście zawnioskuję o dodatkowe punkty dla Ciebie.
  • Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia (czego następstwem jest wywołanie kłótni) poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Zródło wikipedia
    Post edytowany przez Oserwator 2013-11-29 09:11:47
  • A to oprócz 28 dni niobecnosći, niezapłaconej faktury, konia jest jeszcze nepotyzm ? Mam bardzo podobną sytuację do Cierpliwej. Moje dziecko również zostało pozbawione zajęć z p. Kingą.
  • Mnie ciekawi czy nowopowstałe konta będa aktywne na forum poza tym tematem :) Zadałem pytanie czy Pani Kinga równiez dostała wypowiedzenie że tak ubolewacie? Czy nie wyobraża sobie pracy pod innym kierownictwem?

    "widać ktoś się pod Ciebie podszył i wygląda jakbyś sam ze sobą dyskutował. Trzy spiski wytropiłeś w jednym wątku, gratulacje. Osobiście zawnioskuję o dodatkowe punkty dla Ciebie." Fiu fiu to i o premie dla mnie zawnioskuj:)
  • A dlaczego p Kinga została zwolniona ma niedobre nazwisko.To jak to jest z tą 28 dniową nieobecnością i chyba w chwili kontroli dyr. był nieobecny obecnemu nie powiedzieliby że jest nieobecny bo go przegłosowali niby wszystko wiecie a nie mówicie żadnych konkretów np Jak przebiegła kontrola i z jakich powodów dyrektor unikał wójta chodziło o jak najdłuższe pobieranie kasy
    Post edytowany przez Oserwator 2013-11-29 09:11:10
  • Oj, widzę że admin przeniósł temat kultury do jakiegoś innego wątku. Nie wiem tylko do którego. W tym zostali tylko tropiciele.
  • @Oserwator 22:01
    Jeśli cytujemy kogoś wypada podać źródło. A w sytuacji kiedy jest podana licencja (Wikipedia jawnie podaje) CC, to wręcz wymóg.
    @Wyborca
    Pytasz poważnie czy trollujesz? To coś złego.
  • "Mnie ciekawi czy nowopowstałe konta będa aktywne na forum poza tym tematem" już ci mogę obiecać, ze mnie nie zobaczysz w innych dyskusjach, chyba że wątek będzie dotyczył bezpośrednio spraw majacych wpływ na moje dziecko tak jak ma to miejsce i w tym przypadku.
    Wyniki kontroli nie są mi jeszcze znane - zapewne będa jednostronne i na korzyść władz.
    Odnośnie p. Kingi, nie mam jej pozwolenia aby sie wypowiadać, ale faktem jest że zajęcia się nie odbywają, a przez polityczne roszady pani wójt cierpią zwykłe dzieci.
  • Tzn co? Ja bym chętnie poczytał o tych politycznych roszadach. Chciałem zapytac czy Pani Kinga otrzymała wypowiedzenie lub zakaz prowadzenia zajęc?
  • Sorry, Hubertus, ale nie wydaje mi się żebyś był bezstronny na tyle żeby formułować zarzuty albo oceniać słuszność postępowania ludzi w tej sprawie. Zauważyłem że od jakiegoś czasu promujesz tu i na stronie urzędu gminy swoją działalność. Naprawdę nie mam nic przeciwko Twojej współpracy z gminą bo jest to pożyteczne, tyle że jako współpracownik możesz miec skłonności do, powiedzmy, popierania jednej ze stron. Sam nie mam żadnego interesu w popieraniu dyrektora GOK i dlatego dziwię się że wielu ludziom tak zależy żeby jednak do niego się doczepić, patrz argument z koniem czy nepotyzmem oraz jakiś stek bzdur napisany tu przez 'Oserwatora' - przecież on nawet nie ma pojęcia czy to co pisze ma cokolwiek wspólnego z rzeczywistością. Swoje zdanie wyraziłem, więcej nic nie wniosę.