Uwaga ! Próba wprowadzenia przemysłu na tereny leśne w Kącku

  • Rozpoczęły się konsultacje społeczne i trwają tylko do 6 listopada !!!!! ws. zmiany studium zagospodarowania dużej działki gminnej leżącej w Kącku
    (obszar od krzyża przy skrzyżowaniu ul. Kąckiej i Nizinnej do linii energetycznej przy ul. Kąckej ) Link do mapki poniżej.

    Działka jest gminna, teraz jest działką przeznaczoną pod zabudowę mieszkaniową a miałaby być pod bliżej nieokreśloną "działalność przemysłowo - usługową". Działka jest bardzo duża (kilka hektarów) i gmina chce ją sprzedać w całości jednemu inwestorowi bo wtedy dostanie lepszą cenę czyli raczej nie będą to drobne usługi i sklepy . Sformułowanie "przemysłowo-usługowa" może oznaczać wszystko od fermy norek, spalarni śmieci po krematorium. Może oznaczać smród i hałas w bardzo spokojnej, leśnej okolicy.

    Konsultacje dotyczą zmiany studium zagospodarowania. Na podstawie studium potem uchwała zmienia miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego a taki plan na trwałe zmienia przeznaczenie działki !!!!

    Namawiam do zajęcia stanowiska. Osobiście jestem na nie. Usługi i rozwój gminy tak ale nie w lesie, który jest skarbem tej gminy.

    http://www.wiazowna.pl/571-Wyswietlanie_NEWS-59598-p_1.htm

    http://www.wiazowna.pl/files/0/59598/mapka do ankiety - Kack_l.pdf
  • Na danym terenie znajduje się dawne nielegalne składowisko odpadów, zrekultywowane w 2007 roku.

    W czasie rekultywacji odpady nie zostały odizolowane od wody gruntowej. Tym samym teren raczej nie nadaje się na cele mieszkaniowe.

    Inne pytanie, czy to jest dobre miejsce na usługi i przemysł.
  • Nie wiem pod kątem czego i kogo ta działka może być atrakcyjna.
    Ani uzbrojenia (choć w zeszłym toku dociągnęli tam wodociąg) , ani drogi. Jeżeli było tam wcześniej składowisko odpadów to warunki geotechniczne prawdopodobnie wykluczają jakąkolwiek zabudowę...
    Ja bym nie dramatyzował... To jest (będzie) raczej trudno zbywalna nieruchomość... Supermarketu raczej tam nie zbudują...
  • nie no z czasem bedzie mozna tam budować spoko , ale jekeś zaklady przemysłowe absolutnie NIE ,ciekawe dlaczego tylko do 6 tego listopada? jak kupi to kolezanka jaśnie panującej to bedzie widomo co bedzie dalej
  • A jaki może być wynik konsultacji w sprawie cudzej działki - nie moje to dla zasady nie pozwalam. Nie pozwalam bo jeszcze ktoś tam sobie coś zrobi, może to będzie uciążliwe, śmierdzące albo parszywe inaczej. A nawet jak nie będzie śmierdzące to będzie w oczy kłuło - bo nie moje. A poza tym, jeśli mieli byśmy na poważnie chronić ten kawałek lasu to należało by również zakazać zabudowy mieszkaniowej, a jakoś nikt nie protestuje gdy grodzone są kolejne fragmenty lasu pod 'rezydencje'.
    Lokalizacja ma jedną zaletę - ciężko znaleźć kogoś w sąsiedztwie dla kogo jakaś działalność na tym terenie była by uciążliwa - chyba lepsze to niż budowa zakładu między domami.
    Post edytowany przez nightwatch 2014-11-01 20:33:52
  • Ale wysypisko odpadów tak
  • a czemu nie kosmodrom? jestem za.
    Post edytowany przez nightwatch 2014-11-02 15:21:10
  • Jestem na NIE, bo będzie tam albo wysypisko śmieci (dla firmy na L z którą, pewna Pani wydaje się być mocno zaprzyjaźniona) albo odwiert GAZU ŁUPKOWEGO.
    Post edytowany przez Mieszkam 2014-11-02 18:29:23
  • Działeczka dla orlenu - jak się wpisze przemysłówkę to nie będzie to kolidować z odwiertami - bo jak inaczej zalegalizować inwestycję celu "publicznego" w postaci w/w odwiertów w lesie? Cwaniaczkom z orlenu potrzeba 3-4 hektary w jednym kawałku i taki będą wtedy mieli, ba nawet nie trzeba się wtedy układać z właścicielami tylko z urzędnikami .
  • Rzeczywiście, interesująca zbieżność tych 'konsultacji' z informacją Orlenu o planach wierceń w okolicy Kącka którą dziś zamieścił 'Mieszkam'. Jeśli to rzeczywiście o to chodzi to wójt naszej gminy pokazała jak głębogo w d... ma mieszkańców - pal licho ten odwiert, miejsce mogli wybrać gorzejj, ale wiedząc, że decyzje już zapadły i dokładnie wiadomo co ma być robione, nie powinni urządzać 'konsultacji' na temat wykorzystania działki pod działalność 'przemysłowo usługową' dla POTENCJALNYCH INWESTORÓW (jak stoi w gminnym rozporządzeniu).
    To już lepiej niczego nie konsultować - no chyba że chodzi o zebranie podpisów żeby był dupochron że mieszkańcy byli o wszystkim poinformowani. Najlepszym wyjściem było by chyba uwalenie tych konsultacji i odroczenie ich o dwa tygodnie, po wyborach sytuacja powinna być nieco klarowniejsza.




  • Dobry temat dla kandydatów na wójta. Zebranko, na pewno duża frekwencja i głosy. Może po tym małe piwko i wyborca kupiony. A tak na serio to daleka droga. Nikt w środku lasu nie chce mieć jakiegoś śmierdzącego przemysłu.Natomiast co do zabudowy mieszkaniowej to znam mnóstwo przypadków gdy na zrekultywowanych działkach po wysypiskach powstały osiedla mieszkaniowe. A w tej chwili bardzo dobry temat w związku z wyborami.
  • Boicie się tego Orlenu jak diabeł wody święconej---- oj chciałbym by się na nas Władymir, Władymirowicz śmiertelnie obraził- pierwszej zimy wytniecie las jak Was mróz przyciśnie i nawet o zgodę leśniczego czy gminy nie zapytacie :)
  • Jasne lepiej niech orlen wytnie las z wszelkimi zgodami.
  • Na "reaktywację" składowiska (na szczęście) raczej nie ma co liczyć. Nowa ustawa o odpadach ustanawia tak rygorystyczne wymogi w zakresie tworzenia nowych składowisk, że dla każdego inwestora byłaby to droga przez mękę, tym bardziej, że decyzji nie wydaje ot tak sobie wójt, tylko po drodze pozytywne uzgodnienia muszą wydać "wszyscy święci" (lasy państwowe, zarząd gospodarki wodnej, RDOŚ, WIOŚ, Sanepid etc....).
    Na szczęści bliskość Jędrzejnicy praktycznie wyklucza budowę tam składowiska...
    Orlen wedle tego co wiem ma wiercić w Kącku w dawnej piaskowni....
  • To się własciciel kąpieliska "ucieszy " (o ile to prawda). Może będzie atrakcja w postaci wieży do skoków do wody( o ile nic nie znajdą). Kupi od orlenu wieżę wiertniczą w cenie złomu tochę pracy spawarką i gotowe.
  • @ Nightwatch: w tym lesie mieszka mnóstwo ludzi, dla których ta działalność i jakakolwiek działalność BĘDZIE uciążliwa. I protest nie dotyczy cudzej działki, tylko działki gminy, której włodarzy samodzielnie wybieramy. Po co? Po to, żeby występowali w naszym interesie.
  • @Vesper,
    zgoda, ale jak określisz "interes" mieszkańców jako ogółu?
    Ja np. byłbym za przeznaczeniem tego terenu pod działalność gospodarczą z której gmina będzie miała jak największy profit w postaci podatków.
  • Edziu, wszyscy są za rozwojem gminy i przychodami, ale najlepiej żeby ta działalność była z dala od każdego, czyli nigdzie. Jakiego byś terenu nie wybrał, zawsze komuś nie w smak - a to las, a to domy, a to widok za oknem, a to komuś nieruchomość potanieje a innemu podrożeje i już mu gula rośnie, itede itepe. Dlatego uważam że takie konsultacje to bezsensowna szopka - plan zagospodarowania przedstawić do wglądu, jak ktoś ma podstawy prawne do zablokowania decyzji to niech udokumentuje i zgłosi, jeśli tylko 'widzimisię' to sorry - opinie opiniami ale wszystkim dogodzić się nigdy nie da.
  • No i mamy głos rozsądku. @Nightwatch tak trzymać!
    Jeżeli jeszcze po wyborach (daj Boże) odejdą z urzędu te osoby które w sposób cokolwiek osobliwy prowadzą sprawy związane z zagospodarowaniem przestrzennym, to procedury planistyczne winny stać się bardziej przejrzyste i uczciwsze wobec obywatela.
  • Oj odejdą odejdą i to z wyrokami.
  • Rozwój rozwojem, ale poinformowanie opinii publicznej czyli mieszkańców powinno być priorytetem. Zamierzona zmiana studium powstaje pod szyldem "zrównoważonego rozwoju" i została wprowadzona na tajemnicze zlecenie, chyba jako takie pójście za ciosem czyli zmianą w Woli Duckiej. Podczas gdy w tamtym terenie (Wola Ducka) istnieją zakłady przemysłowe i przedsiębiorcy myśląc o rozwoju proszą o zmianę studium, tak tu nie wiadomo o co chodzi. Gmina na rzeczonym terenie ma 12ha czyli 70% obszaru objętego zmianą. Pozostałe 30% nie wiem do kogo należy a to może by wiele wyjaśniło. Konsultacje zostały wprowadzone jako barometr nastrojów tak aby na najbliższej sesji, kończącej kadencję zająć się sprawą lub nie. Wg mnie z naciskiem na zająć się bo punkty w ankiecie konsultacyjnej są mało dokładne. Wystarczyłoby zamiast punktu który umożliwia "wskazanie innego terenu" umieścić że np. zgadzam się bez usług uciążliwych typu garbowanie skór czy wysypisko śmieci.
  • Działeczka jest zdecydowanie dla orlenu - trzeba było pojechać na zebranie do Kącka i uważnie słuchać cwaniaczków z orlenu. ciekawe jest to po co np. jest ciągnięty wodociąg w stronę gdzie nie ma zawiele domów ;) Wydało się przy okazji że juz pod koniec zeszłego miesiaca co niektórzy w urzędzie wiedzieli jaka jest lokalizacja planowanego odwiertu w Kącku. Stawka za dzierżawę działki pod odwiert - 1600 zł !!!! tyle orlen zapłacił włascicielowi.
  • Tym którzy myślą że ich to nie dotyczy informuję, że planowanych jest jeszcze kilka odwiertów co 5-7 kilometrów. Są tacy co będą mieli takie sąsiedztwo w odległości 180 -200 metrów od domu !!!
  • no juz, odwiert będzie, mozesz tryb paniki wyłaczyć. na nic się zdała.
  • rozumiem ze cena 1600 zł to za dzień odwiertu?
  • nightwatch pisał(a):

    no juz, odwiert będzie, mozesz tryb paniki wyłaczyć. na nic się zdała.

    Orlen obiecał Ci huśtawkę i piaskownicę gratis za takie wpisy - bo tych którzy popierają działania koncernu i będą "grzeczni" będzie w ten sposób nagradzał ( tak to dziś w Kącku zadeklarował).Foremek do piaskownicy nie dają musisz kupić sam.


  • ja tam od Orlenu nic nie potrzebuję, tak samo nie wnikam za ile właściciel działkę wydzierżawił i co na niej robi - dopóki zgodne z prawem/normami to nie mój interes.
  • Czy ktoś może podsumować spotkanie:
    - gdzie to będzie
    - co wejdzie w skład instalacji
    - jaki zasięg odwiertow poziomych
    - którędy bedą jeździć
    - skąd wezmą wodę
    - czy wyprodukują jakiś ściek i jak go zutylizuja
    - czy gmina coś tego będzie miała
    - gdzie są planowane kolejne odwierty
  • Gdzie - w Kącku za ostatnim domem po prawej w strone Duchnowa - są już tam maszyny orlenu.Skład instalacji standartowy.Odwierty pozione do 4 km. Dojazd będą demolować (na razie) drogę przez Duchnów. Woda - tu wielka (kolejna) ściema - może z wodociągu, może z własnego ujęcia, a najlepiej aby mieszkańcy nie wiedzieli skąd. Utylizacja - rzekomo będzie, ale kto to sprawdzi. Jak będzie awaria to się wszyscy dowiedzą gdzie był np. awaryjny zrzut płuczki. Gmina z tego nie będzie miała NIC - czyli plac zabaw, remont swietlicy i takie tam bzdety. W zamian hałas w dzień i w nocy , rozwalone drogi z obietnicą że się je poprawi, utrata wartości nieruchomości i odpływ ludzi którzy zamierzali sie tu osiedlać. Deweloperom też się odechce inwestować . Kto wogóle bedzie się chciał budowac w gminie w której za oknem wyrośnie wieża wiertnicza albo może zostać wywłaszcony za marne grosze. Zatrzymać to można przez uchwalenie planów zagospodarowania przestrzennego w taki sposób (jedyny)który uniemożliwi działalność góniczą na terenie gminy - to jest pytanie do kandydatów na wójta itd.
  • utrata wartości nieruchomości? to się dobrze składa, chciałbym coś kupić w okolicy ale wyceny jakieś kosmiczne - może dobra okazja żeby się nieco urealniły.
  • Szkoda, że Kononowicz nie kandyduje u nas na Wójta. Miał dobre hasło: "Żeby nie było niczego!"
    Znalazł by w naszej gminie masę wyborców....
    Post edytowany przez Edziu 2014-11-06 13:00:29
  • @Edziu
    Prawda? Aż dziw bierze, że obecna wójt ma tak wielu przeciwników, przy takim podejściu, powinna mieć wybory w kieszeni! ;)
    Prawdę mówiąc to trochę rozumiem rozgoryczenie, ale nie rozumiem tego, że jest rozgoryczenie, jak w zasadzie nic nie wiadomo...
    Post edytowany przez Mataj 2014-11-06 13:59:05
  • nightwatch pisał(a):

    utrata wartości nieruchomości? to się dobrze składa, chciałbym coś kupić w okolicy ale wyceny jakieś kosmiczne - może dobra okazja żeby się nieco urealniły.

    Jaki masz problem - jedź do Kącka i kup działkę z widokiem na wieżę wiertniczą . Na spotkaniu było mnóstwo chetnych do sprzedania orlenowi działek . Kup to jeszcze zarobisz - orlen wydzierżawi ją od ciebie za jakieś kolejne 1600 zł pod następne odwierty. Zakup zwróci się pędzikiem za jakieś 100 lat dzierżawy :))

  • Proszę, kampania w toku, to nawet wójt stwierdziła, że polityka informacyjna w gminie kuleje i wydała oświadczenie: Oświadczenie wójt.
    Post edytowany przez Mataj 2014-11-07 10:18:49
  • Coś się chyba pod tym kryje, skoro oświadczenie ukazało się momentalnie na wszystkich tablicach ogłoszeniowych .
    Taka szybkość przekazu.
    Przez 4 lata wójt tak szybko nie działała, na żadnej płaszczyźnie jak w ostatnich 2 tygodniach ...ciekawe
  • Mnie ciekawi jedno. Skoro Orlen wie, że nie będzie mógł wiercić (bo tak zapewnia nas wójt), to po co odwierty próbne? Żeby się przekonać, że straci możliwość wydobywania, bo wójt im nie pozwoli?
    Nie chcę się "kompromitować, bo to nikomu nie służy", ale takie mi się pytanie (myślę zasadne) nasunęło.
  • Kto powiedzial ze nie wolno - te odwierty nie zaliczaja sie do szkodliwego przemyslu. Proponuje przejrzec przepisy prawa - sa tak ustawione ze wolno prawie wszystko a w sejmie lezy spec ustawa - sprzeczna z konstytucja.



  • a w którym miejscu wójt zapewnia że Orlen nie będzie mógł wiercić? Gdzie to przeczytaliście? w oświadczeniu nie ma ani słowa o Orlenie.
  • @Vegul - ale wiercić to sobie mogą. Pytanie czy wydobywać mogą?
  • Nie moga na dzien dzisiejszy - music by decyzja o lokalizacji celu "publicznego".
  • Niektórzy chyba nie zdają sobie sprawy co to jest przemysł górniczy i odwierty gazu łupkowego w celu wydobycia przemysłowego - stąd śnią o bogatej gminie, gdzie każdy mieszkaniec ma do wszystkiego dostęp, lekarzy, rozrywki, najlepszych szkół. Do tego autostrady zamiast gminnych dróg. Niech co niektórzy się obudzą zanim będzie za późno. Powiedzenie "Mądry Polak po szkodzie" nie wzięło się znikąd...
  • Pisałem już na innej dyskusji, ale napiszę też tutaj:

    Dwie organizacje brytyjskie: Naukowcy na rzecz na Rzecz Globalnej Odpowiedzialności (Scientists for Global Responsibility – SGR) i Licencjonowany Instytut Zdrowia Środowiskowego (Chartered Institute for Environmental Health – CIEH) opublikowały w tym roku raport, który gasi zachwyt w jaki co niektórzy popadają słysząc hasło gaz łupkowy. Dla tych co znają angielski bezpośrednie źródło: http://www.sgr.org.uk/pages/shale-gas-and-fracking-examining-evidence
    Dla tych co wolą po polsku np. tutaj: http://zlupieni.pl/gaz-lupkowy-i-szczelinowanie-ocena-dowodow/

    Na zachętę do przeczytania wyżej wymienionego raportu zacytuję jeden z punktów (poniżej w oryginale po angielsku), w skrócie: w okolicy dotkniętej wydobyciem wartość nieruchomości w stanach spadła o ok 24%, a w Wielkiej Brytanii W Lancashire (region dotknięty wydobyciem) pojawiały się informacje, że ludzie nie mogli sprzedać swoich domów.

    "4.4 House prices
    Concern over groundwater contamination risk from fracking has been found to reduce nearby property values by 24% in the US112 (except where lease payments are made – rarely applicable here). There are also anecdotal reports of people struggling to sell their houses in affected areas of Lancashire."
    źródło: http://www.sgr.org.uk/pages/shale-gas-and-fracking-examining-evidence

    Czyli można łatwo przełożyć, że mieszkańcy naszej gminy zubożeją ok 1/4, czy ktoś o tym informował? Oczywiście, że nie, bo po, jeszcze się ktoś zdenerwuje i wyjdzie na ulice...
  • Wygląda na to że nie potwierdziła się lokalizacja odwiertu na objętych zmianą planu zagospodarowania terenach. Czy w związku z tym protest dalej obowiązuje?
  • A skąd ta pewność ? Wynika z wiary w to co oświadczyła Pani Wójt? W Kącku to pierwszy z odwiertów a następne .....
  • no chyba nie ma juz czego bronić - skoro pierwszy odwiert zdewastuje przyrodę, przepędzi zwierzynę, zatruje wodę i obniży wartość działek w całej okolicy to może już nie ma sensu udawać że ten kawałek lasu nadal jest godny ochrony za wszelką cenę? W końcu to kilkaset metrów od odwiertu... czy jakaś działalność na tym terenie może w ogóle powstać gdy cała okolica zamieni się w pustynię?