Głębia przemyśleń. Proponuję wyłączyć telewizor na jakiś czas.
Ja nie mam ochoty mieć szybu wydobywczego za płotem. Nie chcę też się wyprowadzać stamtąd jeśli będą chcieli wykupić moją działkę. Dochodzą do tego wszelkie niepewności związane ze szkodliwością metody wydobywczej. Pieniądze z podatków mi tego nie wyrównają - nie mówiąc o tym, że biurokraci i tak je wydadzą w przeważającej części bez sensu.
Tom, rzucasz hasło, nie podajesz argumentów i jeszcze proponujesz ludziom wyłączenie telewizora ;), to chyba nie jest dobra metoda za zyskanie sojuszników.
Dochodzą do tego wszelkie niepewności związane ze szkodliwością metody wydobywczej.
Mógłbyś rzucić trochę światła na ten temat? Na czym polega szkodliwość metody wydobywczej?
Zakładam, że dyskutujemy o informacji o poszukiwaniu złóż gazu ziemnego na terenie gminy, zamieszczonej na stronie UG - kuriozalny wydaje mi się akapit: "Prosimy mieszkańców o współpracę oraz o informowanie pracowników UOS, o zauważonych uszkodzeniach lub brakach w sprzęcie pomiarowym. Współpraca w takich sytuacjach przyspieszy prowadzenie badań." To jakaś amatorka jest? Ja mam być bardziej czujny/fachowy od wyszkolonych (teoretycznie) pracowników? Mam znać metodykę badań i plan prowadzenia prac? Czy ja nie umiem czytać ze zrozumieniem?
A może byśmy oprotestowali reaktor w Świerku? Przynajmniej wiadomo gdzie jest... no bo z tymi badaniami geologicznymi to nie wiadomo kto, co gdzie i kiedy bedzie robił a uciążliwość polega głównie na tym ze niektórzy już nie mogą przestać o tym myśleć.
@Witek, właściwie to nie zaszkodzi się podszkolić z metodyki badań, będziesz wiedział co się dzieje a temat raczej interesujący. Ale chyba chodziło o to żebyś dał znać jeśli zobaczysz że ktoś próbuje podpier**lić jakiś sprzęt albo przykuł się łańcuchem do koparki ;)
Post edytowany przez nightwatch 2014-06-13 17:48:31
Oznaki badań już widać. Na drzewach pojawiają się czerwone i granatowe wstążki z jakimiś numerkami. Jak mi krowa przestanie dawać mleko to będę wiedział kogo winić...