Temat brzmi kuriozalnie, tak jak kuriozalne są ciągniki stojące na jezdni tuż za połączeniem DK17 i DK2. Jechałem dziś wieczorem do Starej Miłosny i dzielę się swoimi spostrzeżeniami, jak dojechać do Warszawy, by ominąć oficjalny objazd przez Józefów. Jeśli sytuacja się nie zmieni, to jutro rano może być ciekawie...
Obecnie policja nie pozwala jechać na wprost przez skrzyżowanie 17/721 i poleca skręt w lewo. Można (i trzeba) skręcić w prawo i przejechać przez Wiązownę ul. Lubelską do końca lub przez Parkingową wrócić na drogę nr 17.
Policja jest obecna także na skrzyżowaniu Boryszewskiej i Lubelskiej zalecając skręt w lewo jadącym od strony Duchnowa. Nie wiem, jak mocne są te zalecenia, więc radzę omijać skręt w prawo z Boryszewskiej w Lubelską np. przez Góraszkę.
Trasa Lubelska za Jartonem w kierunku Warszawy jest oczywiście pusta. Nic nie stoi na przeszkodzie by dojechać do ul. Zakrętowej lub maksymalnie do salonu Skody po czym skręcić w lewo i gnać dalej bez przeszkód do upragnionej roboty.
Tmuszy, bardzo dziękuję za informację. Czy to oznacza, że z DK17 można spokojnie skręcić w lewo na klub tenisowy Pohulanka w Starej Miłosnej? Mam tam coś do załatwienia, a nie koniecznie uśmiecha mi się objeżdżać przez Józefów i Kajki. Będę wdzięczna za info.
Właśnie przed chwilą próbowałam skręcić z Duchnowskiej w prawo w kierunku Jartonu i dalej na Lubelską. Niestety nie ma opcji. Nie pomaga nawet tłumaczenie, że zjadę z Lubelskiej przed Zakrętem. Wszystkich kierują na Józefów. Czy ktoś wie, czy na rondzie w Józefowie (przy Orlenie) robią się przez to duże korki?
O 8.05 wyruszyłem aby dojechać na Mariensztat. Dojechałem o 8.54... Pusto było jak nigdy. Do Kajki jazda 70-80 kmh. Na Grochowskiej ciut korka przy Wspólnej Drodze a potem trzeba skręcić w Gocławska, Mińską , Żupniczą aby ze Skaryszewskiej od razu przeskoczyć na drugą stronę Targowej i dalej na Most Świętokrzyski. Na Grochowskiej zaraz z Gocławską zaczynał się korek....